poniedziałek, 6 lutego 2017

Jaśki podróżne


1-1-DSC_9422


Po ostatnich wyczynach z moimi quiltami (jeszcze nie pokazałam wszystkiego) chciałam stworzyć coś zwykłego, prostego, czysto patchworkowego. A poduszki są fajne do uszycia, od czasu do czasu oczywiście. Z założenia mają służyć w podróży, stąd ich niewielkie jak na moje upodobania rozmiary. Takie właśnie są potrzebne mojej Siostrze.

*

After my recent quilting efforts (there’s still more to be shown) I wanted to make something ordinary, simple, purely patchwork thing. Making cushions is a joy, if you do them from time to time only off course. Those ones are made for a journey so that’s why the sizes are so small as comparing to what I like. That’s what my Sister needs.


1-1-DSC_9443

Niektóre tkaniny powtarzają się w obu poduszkach, łączy je także proste pikowanie. Wszystko jest z bawełny – tkaniny, wypełnienie, nici.

*

Some of the fabrics are used in both pieces in which simple quilting is alike too. All is cotton made: fabrics, the inside and the threads.

1-1-DSC_9442-001


Listwy zapięcia są identyczne. Ułożyłam kawałki tkanin tak, aby uzyskać pasek pasujący do obu poduszek. Na dole listwy jest cieniutka wypustka w jednolitym kolorze, pasująca do góry pracy.

*

The fastenings stripes are identical. I’ve combined the pieces of a fabric so that the stripe was suitable for both cushions. On the strap bottom there is an edging in unified color  matching the  work’s top.

1-DSC_94271


Wygodnego podróżowania! / Enjoy the ride!

1-DSC_94391


Wymiary: 35 cm x 35 cm. / Sizes: 35 cm x 35 cm.


 

komentarze (43)

  1. JolaJola

    Śliczne !!! Widziałam na własne oczy 🙂 Piękne materiały, super dobrane kolory, w podróży bez opieki bym ich nie zostawiała 😉 a spała na obu naraz 😉

    Odpowiedz
  2. Jolcia

    Piękne 🙂 No i… takie zwykłe… proste… 🙂
    Tu trzeba wyczucia i smaku, by połączyć wszystko w całość. Siostra będzie dumna. Brawo Małgosiu 🙂

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Nieprecyzyjnie się wyraziłam i zbieram za to cięgi i słusznie 🙂
      Proste bo w porównaniu do tego co szyłam ostatnio, kiedy na centymetr kwadratowy przypadało kilka elementów, zszycie kilkudziesięciu kwadratów to nie taka sztuka. Ale przecież czytający nie wie co autor miał na myśli 🙂
      Wytłumaczyłam się, dziękuję Jolcia 🙂

      Odpowiedz
  3. Kasia

    Poduszki są super fajowskie i szalenie mi się podobają. Jeść na nich nie będę bo to są misie – podusie. Siostrzyczko jesteś niesamowita.

    Odpowiedz
  4. Kasia

    Zapomniałam napisać, że właśnie jadę do sklepu po łańcuchy . Różnie to bywa podczas snu w czasie podróży.

    Odpowiedz
  5. Wiola

    W piękną całość połączyłaś Małgosiu te kolorowe tkaniny. Z takimi poduszkami nawet najdłuższa podróż będzie przyjemna.

    Odpowiedz
  6. Ela

    Te podusie wróżą kolorowe podróże. Wszystkie Twoje prace, Gosiu, zachwycają mnie niezmiennie, jednak podusie są najbliższe sercu (bo blisko głowy, a głowa podusi:)).

    Odpowiedz
  7. Basia

    Super, super 🙂 Kolory, kompozycja. Też mam ostatnio “fazę” na proste kompozycje. Fantastyczne jest to, że to chyba nie wyczerpane źródło możliwości 🙂
    I tyły śliczne 🙂

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Czasem myślę, że owszem, coś do czegoś jest podobne, ale nigdy takie samo! I to jest świetnie 🙂
      Jakby tu rzec, te tyły to jak przody wypracowane, miło, że je zauważyłaś.

      Odpowiedz
      1. Basia

        Gosiu, nawet jeśli napisałabyś, że te tyły “to tak na szybko” nie uwierzyłabym 😉
        Widać, że są wypracowane. Zresztą to zupełnie uzasadnione. Wiem, jak to jest 🙂 Ostatnio szukałam tkaniny odpowiedniej na lamówkę 2 miesiące!

        Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Wiesz Gosiu, bardzo lubię, kiedy rzeczy uszyte przeze mnie służą na co dzień. Tak po prostu. Myślę, że tak trzeba – cieszyć się nimi i już. Będą następne 🙂

      Odpowiedz

Skomentuj Jolcia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *