poniedziałek, 23 maja 2016

Koszyk kwiatków na Dzień Matki :)


r-IMG_8705


Moja Mama kocha kwiaty. Wszystkie, więc mam nadzieję, że i te Jej się spodobają 🙂 A że ostatnio tak bardzo cieszą Mamę moje prace, postanowiłam obdarować Ją uszytkiem, który siedział w mojej głowie od jakiegoś czasu.


r-IMG_8708


r-IMG_8721


Mam jeszcze kilka dni czasu by ewentualnie coś poprawić, zmienić 🙂


Wymiary: 45 cm x 45 cm.


 

komentarze (18)

  1. Ela

    Uroczy prezent, rozczuli Twoją Mamę, Gosiu, do łez (ale takich dobrych łez szczęścia). Moim zdaniem praca jest kompletna w każdym calu. I nie udobrzaj bo przedobrzysz:). Kwiatki śliczne, ale przebijają je listki z nerwacją, gdzie trzeba (znaczy kompletne:)) Pomysłowo popikowałaś tło. Całość SUPER.

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Oczywiście, masz rację – najgorzej przedobrzyć. Ale ja zawsze coś wypatrzę, jakiś drobiażdżek, który uwiera, no i muszę… I tak, jak to pięknie mi mówisz, sama się nie stosując 😉 – jestem dla siebie łaskawsza :))
      Podsumowując – nie ma to jak nerwy 😉

      Odpowiedz
  2. Wiola

    Nic nie trzeba poprawiać, bukiet świetnie skomponowany, tło pięknie wypikowane, wszystko na swoim miejscu :). Mama na pewno będzie zachwycona.

    Odpowiedz
  3. xementyna

    a cóż tu poprawiać? toż to doskonałość w każdym calu!
    fajne masz w tej głowie pomysły 🙂 potrafisz zaskoczyć…. pozytywnie oczywiście 😉

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Oj, Dorotko, te pomysły to jak rój pszczół – brzęczą i brzęczą…
      Aż czasem mnie to irytuje…
      Niektóre patchworki siedzą w głowie gotowe 🙂

      Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Zdjęcia najlepiej pokazują co i jak, a za dzień spojrzę na pracę świeżymi oczyma i wtedy będę wiedziała 🙂
      Bardzo mi miło, że się Wam podoba!

      Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Mama dostała je wczoraj i bardzo się ucieszyła. Nie chciała wyjąć z foli, bo się zakurzą i pobrudzą, więc na wszelki wypadek – zabrałam opakowanie 😀
      Wiszą sobie tam, gdzie myślałam, że trafią!

      Odpowiedz
  4. patchworkwanda

    Dziewczyny mają rację, nic nie trzeba poprawiać, jest super. Bardzo słodka makatka, i taka pomysłowa. Ja dostałam żywe kwiaty które muszę posadzić w ogrodzie.

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Troszkę jednak dopieściłam :), ale minimalnie, zdjęć już nie zmieniłam.
      Żywe kwiaty obowiązkowo trafiły do Mamy, takie jak lubi i też do posadzenia. Nie wiedziała, na które patrzeć 🙂

      Odpowiedz
  5. Krysia

    Cudowny bukiet, fajna kompozycja, świetny trójwymiarowych efekt. Pikowania dadają wyrafinowanego smaku. Dla mnie też nic do poprawiania!

    Odpowiedz
  6. JolaJola

    Cudowne te kwiatki i przepiękna całość 🙂 Nowy i fantastyczny pomysł na kwiatki, suuuuper !!!! Pikowanie daje dużo uroku. Nie dziwi mnie ani trochę, że mama była zachwycona 🙂 Każda by była.

    Odpowiedz
  7. Kasia

    Zachwycałam się Twoją kompozycją kwiatów u mamy. Jest prześliczna i zawsze podziwiam trafnie dobrane kolorki. Porobiłam sobie parę zdjęć.

    Odpowiedz

Skomentuj Krysia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *