czwartek, 24 listopada 2016

Ptaszki w domkach


… i słów kilka o tym, jak inaczej można wszyć zamek.


1r-DSC_7704


Dziś prezentuję kolejną kosmetyczkę. Nic nadzwyczajnego, poza jednym szczegółem. Otóż inaczej wszyłam zamek.

Przekonałam się, ucząc szycia kosmetyczek, że poradzenie sobie z zamkiem bywa nieco kłopotliwe. Ten sposób znakomicie upraszcza sprawę.

1r-DSC_7638


Zastosowanie go jest możliwe wyłącznie w przypadku zamka “z metra” i samodzielnego założenia suwaka. Nie wiem dlaczego tak późno wpadłam na ten pomysł, od jakiegoś czasu kupuję tylko takie.

Impregnowaną bawełną w lwy (z wnętrza uszytku) oraz pomarańczowym zamkiem obdarowała mnie Karolina z Pracowni pod Aniołem, z którą we wtorek wypiłam popołudniową herbatkę. Dziękuję!

1r-DSC_7656


Dno z pomarańczowej zamszopodobnej tkaniny.
1r-DSC_7647


Na zdjęciach poniżej dobrze widać na czym polega różnica:

1r-DSC_76581r-DSC_7655


Ps. Dokładam jeszcze jedno zdjęcie zapiętych kosmetyczek. Jak widać, różnica po zapięciu minimalna, suwak dochodzi do końca uszytku 🙂1r-DSC_7709


A przy okazji. Uszyłam drugą Elkę, bowiem pierwszej już nie mam, ma dziewczyna wzięcie 🙂1r-DSC_7431
1r-DSC_7450


Podsumowując.

Jak zwykle wszystko ma dwie różne strony. Po założeniu wózka do taśmy suwakowej okazało się, że zamek jest nieco skręcony. Nie jest to szczególnie kłopotliwe, ale tak się dzieje.

1r-DSC_7708


komentarze (26)

  1. Iwona

    Ach, te Twoje kosmetyczki, Gosiu…
    Niezmiennie się nimi zachwycam 🙂
    I widzę, jakim beztalenciem jestem jeszcze w zakresie szycia 😉
    Ale może rok 2017 będzie łaskawszy dla moich szyciowych poczynań – przynajmniej tak sobie na razie obiecuję…

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Nie sądzę, że jesteś beztalenciem Iwonko! Każdy potrafi coś innego i tyle 🙂
      Ale prawdą jest, że nie szyjesz ostatnio nic a nic. Za to robisz co innego 🙂

      Odpowiedz
  2. Wiola

    Fantastyczna kosmetyczka z ptaszkami, cudownie radosna. Elka, wiadomo, majestatyczna w swych kolorach, dostojna.
    Lubię te zamki na metry. W sklepach jednak trudno dostać je w kolorach innych niż biały, brązowy, czarny czy beżowy.

    Odpowiedz
  3. Karolina

    Ja również miło spędziłam czas w Twoim towarzystwie 🙂 a ilu rzeczy się dowiedziałam, a ilu się nauczyłam. Nie wspominając już o możliwości pomacania Twoich patchworków: )

    Odpowiedz
  4. HunPolka

    Ile razy tu zaglądam, napełniam się energią, i wiem, że to te Twoje kolory tak na mnie działają :)) Jak to mówią człowiek do śmierci się czegoś uczy –>> o takim sposobie na wszycie zamka nie miałam pojęcia. Dziękuję za ten tutorial. Muszę poszperać w pasmanteriach… Zaciekawiła mnie też ta tkanina alkantay. Na zdjęciu wygląda jak sztuczny zamsz, i podejrzewam, że jest wytrzymała, czyli na spód kosmetyczki w sam raz się nadaje. Czy w 3mieście można coś takiego kupić? czy też zamawiałaś przez internet? Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Jak miło czytać takie słowa 🙂 dziękuję.
      Alkantarę można kupić, ja mam kawałki, które dostałam 🙂 To jest sztuczny zamsz, bardzo wytrzymały i miły w dotyku 🙂
      Również pozdrawiam 🙂

      Odpowiedz
  5. JolaJola

    Ciepła, kolorowa, energetyczna i oczywiście prześliczna 🙂 Te ptaszki, materiały cudne ! To już chyba do letniej kolekcji 😉 Zamek rzeczywiście wszyty inaczej i prościej, to dobrze powstanie więcej takich pięknych rzeczy 🙂

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Niesamowite, jeszcze tu się “spotykamy”, przed chwilą byłam na Twoim blogu 🙂
      Spróbuj, okazuje się, że to znany sposób, a myślałam, że to mój pomysł 🙂

      Odpowiedz
  6. Basia

    Jak pisałam na FB nie widziałam jeszcze takiego rozwiązania w kosmetyczkach i prezentuje się świetnie. Nie wiem, jak w praktyce z otwieraniem “się” zamka? Pytam, bo zakończony standardowo ma taką jakby blokadę, ale przypuszczam, że gdyby się miał sam rozpinać to z pewnością nie wszyłabyś go 🙂
    Kolejny super pomysł do “skradnięcia” 😉

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Basiu, okazuje się, że wymyśliłam wymyślone. Ale nie szkodzi.
      Tak wszyty zamek spisuje się nieźle i nie rozpina się. Użytkowanie zweryfikuje to rozwiązanie.

      Odpowiedz
  7. Ela

    Bardzo ładna i bardzo poprawiająca nastrój kosmetyczka. Patrz, Gosiu, ptaszki niby poza domkami a i tak zamknęłaś je na okrągło:)

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *