czwartek, 27 lipca 2017

Z Chalkidiki



Oczywiście rybka jest wytworem mojej wyobraźni, ale przywodzi na myśl wspomnienie lata, podczas którego pierwszy raz w życiu zobaczyłam w morzu kolorowe rybki. Doskonale pamiętam mój zachwyt i uczucie przepełniającej radości.


Zaczęłam zastanawiać się ile takich pocztówek mogłoby powstać z resztek z mojego pudełka? I ile letnich pozdrowień zechcę Wam przesłać? 🙂


Tło to zlewające się ze sobą morze, niebo i góry 🙂 A rybka jest po prostu szczęśliwa. Może dlatego, że udało się ominąć zastawione sieci?


Wymiary: 15 cm x 10 cm.


komentarze (6)

  1. Krysia

    cudne , wakacyjne pozdrowienia. Jak dobrze jest miec takie piekne wsomnienia. A w tym roku czas zadbac o nowe:)

    Odpowiedz
  2. JolaJola

    Potrafisz u każdego stworzenia wyczarować uśmiech i prawdziwą radość, to niesamowite 🙂 Rybka jak żywa nawet w groszki 😉 Całość urocza. Tam też mogłabym pojechać. Te wspomnienia z wakacji są niepowtarzalne, szyj ich jak najwięcej 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *