Letnia torba

… czyli wedle życzenia.

Torebka dla mamy, bardzo lekka i pojemna. Mam nadzieję, że spełni oczekiwania 🙂

Torba ma służyć głównie na zakupy, więc mała być nie mogła. Jednocześnie dość wytrzymała, ale i lekka. Koniecznie z długim paskiem, żeby ją założyć przez plecy, by ręce mogły być wolne. Zadanie niełatwe, zobaczymy jak się sprawdzi w użytkowaniu.

Poprzedniczka sprawdzała się zimą, teraz potrzebne jest coś mniej solidnego i masywnego (słowa mamy 🙂 ). Okazuje się, że moje torebki służą głównie do tachania zakupów i nie tylko przez mamę.

Torba ma cztery kieszenie, dwie zasuwane na zamki błyskawiczne i dwie otwarte.

I na koniec jeszcze coś. W myśl zasady – jeśli się nie da czegoś ukryć należy to pokazać… Miałam za mało tkaniny na długi pasek, więc łączyłam ją robiąc wstawki z innego materiału. Dobrze to wygląda.