piątek, 24 marca 2017

Co ćwierka w trawie?


DSC_0279-002


Szukarkowych powiastek ciąg dalszy i trzeci obrazek.
Gniazdko zostało uwite nad brzegiem meandrującego strumyka. Myślę, że widać strumyczek doskonale?, a może tylko ja go dostrzegam?


Największą przyjemność w tworzeniu kolejnego mini quiltu sprawiły mi kwiatki. Roślinki układałam tak, żeby nie przysłoniły motylków ze spodniej tkaniny. Różowy kwiatek o wąskich płatkach powstał ze ścinków ścinków, bowiem po uformowaniu płatków większego różowego kwiatka zostały kawalątka tkanin. Wykorzystałam je w kompozycji, całości dopełniło pikowanie.

DSC_0282-002


Przy tworzeniu obrazków wykorzystałam resztki tkanin. Poza samymi ptaszkami i biedronką (wyciętą z niedawno nabytego kuponu materiału) wszystkie elementy są wykonane ze skrawków, ciętych niekiedy na jeszcze mniejsze części. Wypełnienie do każdego obrazka jest inne i każde pozszywane z kawałków (ale tego samego rodzaju).


Poniżej dwa wcześniejsze obrazki:

DSC_0211-003 DSC_0251-002

I wszystkie:
DSC_0292-002

Szukarek zaczął wić gniazdko i zachęca, zalecając się do Szukarkówny, do jego zamieszkania… Czy coś z tego wyniknie? Któż to wie…


Dla mnie samej niespodzianką jest ten cykl, bowiem po uszyciu pierwszego obrazka wcale nie planowałam kolejnych. Zadziałał impuls.

Więcej wiosennych wariacji  nie planuję wykonać, zresztą brak mi już podobnych resztek, które umożliwiłby kontynuację spójnego ciągu. Niewykluczone jednak, że powiastka potoczy się dalej, wszak inne pory roku przed nami 🙂 .

Pracę należałoby skończyć łącząc w całość, albo oprawiając każdy obrazek osobno. Na razie nie zaprzątam sobie tym głowy. Za jakiś czas spojrzę na to wszystko świeżym okiem i zobaczę co należy poprawić, uzupełnić.

Szczęśliwej Wiosny!


 

komentarze (26)

  1. Kasia

    Siostrzyczko _ czapki z głów. Jesteś niemożliwa. Nie mogę się napatrzeć na Twoje prace. Są przepiękne i czuję się jak Dyzio Marzyciel.

    Odpowiedz
  2. Basia

    W końcu mam chwilę, żeby dooglądać Twoje ostatnie prace 🙂
    Ten tryptyk jest genialny 🙂 Fantastyczna kompozycja. Super pomysł i cała reszta. Gosia… no już nie wiem, jak określać to, jak wciąż zaskakujesz. Skąd Ty to bierzesz? No pewnie napiszesz z głowy 😉 Piękną masz jej zawartość 😉

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *