Wyfrunęło już tych elfów w świat kilka… Tkaninę z nimi kupiłam na początku mojej patchworkowej przygody, pierwszą poduchę uszyłam w gwiazdkowym prezencie, pokazałam na blogu. Okazało się, że śliczny i że jest kilka dziewuszek, którym skrzydlata istota umili życie 🙂 Kiedy już myślałam, że wyfrunął ostatni, czwarty, natknęłam się na nie w UK…
Aniołek trzyma wianek, dookoła łąka i dużo, dużo słońca!
Zgłaszam do Hello Sunshine, bo czyż nie pasuje? Uszyłam z myślą o tej letniej zabawie 🙂
Wymiary: 50 cm x 50 cm.
Małgosiu trudno za Tobą nadążyć. Jeden dzień mnie nie było a tu śliczna kosmetyczka i piękny elf. Uroczo wygląda nie tylko przód poduszki ale też i jej plecki. Ta tkanina w słoneczka jest fantastyczna.
Zawsze powtarzam, mam szyciowe ADHD…
Tkanina w słoneczka cudna, właśnie dokupiłam dla tego Elfa 🙂
Ach, te Twoje cudne elfy!
Trochę ich było, ale każdy w nieco innej odsłonie.
Do konkursu pasuje bardzo!
Po raz kolejny życzę powodzenia 🙂
Dziękuję!, po prostu pomyślałam, że jeden reprezentant z elfiej gromadki mógłby zostać posłany w szranki 😉
Elf jest sliczny, zwiewny, prawdziwie letni. I piękne słoneczka i piękne pikowania. Nie wspominając już o tym , ż eu Ciebie i tył podusi nalezy podziwiać! I symetryczna tak jak lubię :):):) Do konkursu w sam raz, choc jak trzymam kciuki bardyiej za tulipanki.
A najbardziej interesujące jest to, że seria tych elfów powstała z myślą o… zimie i Gwiazdce 🙂 Ale mnie nie ograniczają takie rzeczy 🙂
To jest elfik łąkowy, opiekun pszczół i innych “zapylaczy”. Oddaje tej funkcji całe swoje serce (dół sukienusi) i zaangażowanie, dlatego jest taki skupiony:). Solidaryzuje się z braćmi mniejszymi i nosi podkolanówki w paski. Czubki trzewików sugerują. co zrobi, gdy ktoś zagrozi podopiecznym:). Podusia śliczniusia:)
Eluuuuu… 😀
Jeszcze trochę nie ośmielę się napisać czegokolwiek. Grzecznie poczekam, aż mi wyjaśnisz co tym razem zmajstrowałam/uszyłam 😉
Uwielbiam poduchy z Elfami 🙂 Przecudowna jak wszystkie pozostałe !!! Trochę ich widziałam na własne oczy i nie można się od nich oderwać. Może kiedyś też sprawię sobie podusię z Elfem (chyba jak już na starość zdziecinnieję 😉 😉 Bardzo ale to bardzo mi się podoba 🙂
Na pewno zdobędzie jakąś nagrodę 🙂
Widziałaś prawie wszystkie, ale do oglądania już pozostał ostatni, reszta pofrunęła 🙂 i fajnie, mają cieszyć duże i małe dziewczynki.
Ten niechaj porządnie reprezentuje elfią brać, to wystarczy 🙂
Piękna, letnia kompozycja kolorystyczna, Małgosiu 🙂 Świetny dobór tkanin.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia !!!!
Dziękuję 🙂
Elf jest piękny! Tak, wyszukiwanie coraz to nowych smaczków tkaninowych to prawdziwa rozkosz, co tam zakupy w sieciówkach!
Może sama skuszę się na wyzwanie…?:)
Pozdrawiam,
Em
Koniecznie trzeba się skusić! Czasu jest dość, a udział w tym konkursie jest po prostu fajny 🙂
Również pozdrawiam 🙂
Kocham takie podusie. Ja tym razem szyję na konkurs 2, ale trochę inne. Materiały też kupiłam u Ewy.
Jestem BARDZO ciekawa, tak pięknie szyjesz.