Nietrudno zauważyć, że ostatnio blogiem zawładnęły torebki. Rzecz dla mnie całkiem nieoczekiwana. Wszystko za sprawą pewnej osoby, przez którą zostałam obdarowana różnymi materiałami. Otóż kiedy zobaczyła ona tę kosmetyczkę i usłyszała, że to mój rękoczyn, powiedziała, że ma różności i spytała czy chcę. Chciałam.
Yearly Archives: 2015
Blue Hope
… w piątek, trzynastego…
Tym razem niebieskości, rzadkość u mnie. Komplet, torebka z kosmetyczką. Continue reading
Kosmetyczka do Czekoladowego Conieco
Kosmetyczka do kompletu. Zostały mi kawałki tkanin po uszyciu torebki, żal było nie wykorzystać. Continue reading
Szara torebka z drzewem
Miała być kosmetyczka, a “wyszła” torebka. Tak to jest z moim szyciem… Kolorystycznie taka sama jak poprzednia szara, a jednak inna. Troszkę mniejsza. Continue reading
Powiało zimą…
Listopadowa melancholia
Minęły ledwie dwa tygodnie, a jaka zmiana. Listopad. Wszędzie miękkie dywany. Jeszcze ciszej, jeszcze spokojniej. Continue reading
Czekoladowe Conieco
Zostałam obdarowana fantastycznymi tkaninami i zaczęłam wymyślać torebki. Poduszki już mają chyba wszyscy 😉 . Te czarne kwiatki wpadły mi w oko, więc wzięłam je “na rozgrzewkę”. Dalej już samo się potoczyło…
Prezentuję pierwszą z “torebek z uszami”. Ot, takie Czekoladowe Conieco :). W sam raz na listopadowe szarugi… Continue reading
Do trzech razy sztuka i klamerki bynajmniej nie do prania :)
Była torebka Eli, była Kasi, teraz jest moja. Ledwie zaczęta latem, przed wyjazdem na urlop, ale szybko porzucona, szanse na jej uszycie okazały się żadne. Zmobilizował mnie PURSE PALOOZA 2015. Continue reading