Monday, 22 May 2017

The flax fishes


DSC_1697-001


I started this almost a year ago… As far as I remember it supposed to be an ordinary shopping bag… I bought this fabric rather spontaneously, I cut the external part, sew it, stiffened it, quilted it and… put it away. Sometimes I felt guilty of this abandoned project so finally I took a grip on me and here it is.


The inside is made of a beautiful cotton which was bought for some other project but because it suited here so well I just used it.

DSC_1706-001

There are four loops formed by attaching a handling straps to a construction belt which is hidden inside and a big external pocket with a zipper masked by a black belt. The front and the back side are just the same which you may find on a pictures below:

DSC_171212


The view of the zipper closing the top:

DSC_1717-001


The external pocket:

DSC_1721


Sizes: bottom 37 cm x 11 cm, height 35 cm .


komentarze (22)

  1. Ela

    Bardzo spokojna. Taką mogłabym nosić do pracy 🙂 Lubię te Twoje szalone, ale taka “szlachetna prostota” jest też potrzebna.

    Reply
    1. MałgorzataMałgorzata Post author

      Z lnianym rybkami mogłabyś być szanowną panią Elą w pracy, a z którąś kolorową, szaloną – Elą na wakacjach na przykład 😉 Kobieta ma wiele twarzy 😉

      Reply
  2. Iwona

    Zgadzam się z Elą – ta torba jest mega spokojna, w zestawieniu z Twoimi kolorowymi uszytkami.
    Jednak równie piękna!

    Reply
    1. MałgorzataMałgorzata Post author

      Uszyłam kilka stonowanych, spokojnych toreb. W zasadzie większość. Ale najbardziej pamięta się chyba te zwariowane, kolorowe, prawda? 🙂

      Reply
      1. Iwona

        Gosiu, musiałabyś na długo zrezygnować z tęczowych kolorów, abym nie kojarzyła Twoich prac z kipiącą barwami energią 😉

        Reply
  3. Pierzasta

    pojawiła mi się dzisiaj ta torba na feedly, ale migiem w pracy obrazki przejrzałam i pomyślałam: ale te Amerykanki ładnie szyją…. No Kochana, w którym stanie masz swoje korzenie 😛

    Reply
  4. Wiola

    Nie mogę uwierzyć, że u Ciebie Małgosiu jest coś odkładane lub kupowane pod wpływem impulsu 🙂 Torba jest świetna i bardzo dobrze, że ją wykończyłaś. Pomysł z czarnym zamkiem na zewnątrz i ukrytą kieszenią po prostu rewelacja. Pozwolisz, że kiedyś wykorzystam go w swojej torbie.

    Reply
    1. MałgorzataMałgorzata Post author

      A jednak Wiolu, a jednak. Kilka zaczętych i porzuconych prac leży w pudełku. Niewiele, chyba ze trzy prace, ale jednak. Sporo zakupów poczyniłam pod wpływem impulsu, teraz jednak kontroluję się bardziej 🙂
      Oczywiście, wykorzystaj ten pomysł, fajnie wyszło takie zakamuflowanie zamka.

      Reply
  5. KasiaKasia

    Jaaaaaaaaaaaaaaaaaakaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa cudna torba. Super pomysł z rybkami, z kieszenią i ze wszystkim.
    Ja tylko skromnie i nieśmiało pytam “a ja”

    Reply
  6. Krysia

    calosc bardzo ladna. Wykonanie perfekcyjne. Szufki bardzoo pomyslowe na dodatkowe zastosowanie

    Reply
    1. MałgorzataMałgorzata Post author

      Tak, te szlufki to fajna sprawa. Mam w mojej letniej torbie i chętnie korzystam z tego miejsca, wkładając w nie zwiewne chustki i szale 🙂

      Reply
  7. Ela

    Cały czas w moich klimatach, znaczy zwierzaczkowych. Ależ ładna , zachwycam się nieustannie:).

    Reply
  8. JolaJola

    Na lato śliczna i do pracy i na plażę 🙂 Len to moja ulubiona tkanina na lato. Zestaw materiałów – idealny. Uwielbiam Twój praktyczny zmysł w torbach dla kobiet. Przyda się każda przegródka, kieszonka, szlufka i zakamarek 😉

    Reply
    1. MałgorzataMałgorzata Post author

      Mnie najbardziej odpowiada prostota wnętrza. Wnętrze takie, bym po zajrzeniu do torebki wszystko widziała. Nie znoszę szukać po omacku, a tak niestety jest w torebkach, które kupiłam. Więc szyję sobie wygodne 🙂
      Jednak praktyczna do bólu jestem 😉

      Reply

Leave a Reply to Krysia Cancel reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *