Czasem mam wrażenie, że potrafiłabym wykorzystać każdy kawałek tkaniny. Przykładem są te poduchy. Patchworkowe, ale uszyte z tkanin obiciowych. Dla mnie takie szycie jest trochę jak układanie puzzli – szukanie, która część pasuje do następnej.
Trudniej szyje się ze sztywnych materiałów na niedużej domowej maszynie, ale da się.
Z ostatnich resztek uszyłam dodatkowo mniejszą poduchę, wykorzystując wszystkie kawałeczki tkanin do ostatniej nitki. Lubię tak 🙂
Wymiary dużych poduch: 70 cm x 70 cm, małej 65 cm x 40 cm.
***
Zakwitł mój grudnik. Odwdzięczył się po całorocznej pielęgnacji, radując w te ponure jesienne dni.
Grudnik śliczny, mój też właśnie kwitnie 🙂 Poduchy wyglądają ciekawie. Mam nadzieję, że na mojej kanapie też będą wyglądały tak dostojnie 😉 Świetnie połączyłaś materiały i wypikowałaś. Bardzo mi się podobają a w rzeczywistości na pewno są jeszcze ładniejsze. DZIEEEEEEEEEENKI 🙂 🙂 🙂
Będą wyglądały jeszcze dostojniej, z pewnością 🙂
Dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych! Mnie najbardziej podba sie poducha lewa. 2 lewe i jedna środkowa, to byłby mój zestaw. Ślicznie pasują Ci do wystroju! Znów miałas kapitlany pomysł.
Moje grudniki dopiero pokazują pąki , ciekawe jak i kiedy zakwitną….
Poduchy uszyłam z kawałków tkanin tapicerskich, na tym własnie polegała cała sztuka – tak skomponować, żeby połączyć w całość. Nie jedną, ale trzy ogromne poduchy. Udała mi się ta sztuka całkiem zgrabnie i nie widać, że to z różnych kawałków o niekoniecznie identycznym odcieniu i fakturze 🙂
Dobry pomysł, fachowe podejście i z każdej tkaniny można uszyć coś fajnego. Poduszki prezentują się bardzo ładnie.
Takie coś z niemal niczego. Jestem bardzo zadowolona 🙂
A ja jak jestem zadowolona !!! Są super i zupełnie zmieniły wnętrze, oczywiście na fajniejsze 🙂 Masz ogromną wyobraźnię, zmysł i zdolność do uszycia wszystkiego 🙂 NAWET Z NICZEGO jak piszesz 😉
Wielkie DZIĘKI 🙂
😀
Niemal z niczego, to “niemal” sporo znaczy mimo wszystko! Sądzę, że dla większości ludzi materiał wyjściowy to tylko stosik jakichś resztek 🙂
Szarusie ślicznusie:) Aż proszą b się w nie zapaść z filiżanką kawy i odetchnąć od trosk wszelakich.
Jestem zadowolona 🙂
Tylko przyjedź Elu a zrobię dzbanek kawy i dam Ci oddychać od wszelakich trosk ile będziesz chciała przy moich poduszkach 😉 Zapraszam i pozdrawiam 🙂
i też mam taki grudnik 🙂
genialne
Może być 😉