I started the New Year with a wedding sewing greetings.
Those cushions are for a young couple having almost the same first name 🙂 They (the cushions) supposed to be a colorful and they actually are, because everyone wish them a colorful and happy life together!
Also so, that they could see the things in perspective and not too serious, which meant to be a proper dose of humor!
A ladybug didn’t land on this cushion by accident of course.
I used my previous ideas when making this set, because I wanted to do this for quite a time already and just finally found an opportunity.
Size: approx. 50 x 50 cm.
Bardzo żałuję, że nie jestem nowożeńcem:) , ale młodej parze z serca życzę wszystkiego naj…
Przesuperzaste!
Dziękuję Elu.
Cześć,
Te rewelacyjne! Młodzi są na pewno zadowoleni. My dostaliśmy szyte na zamówienie króliki z naszymi imionami 🙂
A co do poduszek, to te kolory są mega energetyczne i optymistyczne. Bardzo mi się podobają 🙂
Pozdrawiam,
Kasia
Młodzi dopiero dostaną. Mam nadzieję, że mają dość poczucia humoru…
Również pozdrawiam.
Wiedziałam, że będą super fajne 🙂 Kolorowe, baaaardzo pozytywne !!! I o to chodziło. Bardzo mi się podobają. Jak zobaczę na własne oczy to pooglądam szczególiki, bardzo to lubię 😉 Myślę, że się spodobają 🙂
P.S. Eluś mam podobne przemyślenia co Ty 😉
Tak o to chodziło. Według mnie wyglądają lepiej niż na zdjęciach, najczęściej tak bywa. Teraz światło kiepskie, albo mi brak umiejętności…
Moc i energia będą z nimi, Małgosiu 🙂
Wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze życzę na ten rok.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Iwonko serdecznie, wszystkiego dobrego jeszcze raz!