poniedziałek, 2 marca 2020

Ghastlie, z przymrużeniem oka



Od czasu do czasu coś tam powstaje z tej zabawnej tkaniny…




I jeszcze z kotem, uszyta przed świętami.



Projekt własny.


 

komentarze (6)

  1. Danuta

    Wszystkie sliczne i bardzo ładnie dobrane kolorki tych kawaleczków, co uzupełniajaą całość.
    Bardzo lubię oglądać i podziwiam twoje prace.

    Odpowiedz
  2. Ela

    Moje ukochane klimaty, pańcia na Dzień Kobiet, w swoim zamku, z przyjacielem, charakternym kocurem. No, bajka, bajka, bajka. O wykonawstwie nie piszę, bo przyzwyczaiłaś nas, Gosiu, do mistrzostwa świata.

    Odpowiedz

Skomentuj Małgorzata Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *