Losowanie drogą tradycyjną odbyte i kura trafia do Jo Ho, a to za sprawą tego komentarza:
Pozostaje mi życzyć jajek 🙂 i poprosić o dane do wysyłki kury.
Dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom za chęć zaopiekowania się nielotem 🙂
Tu jeszcze coś na temat jajek :), czyli wieści z pól, łąk i wsi.
Pozdrawiam wiosennie!
Hurra, hurra, hurrra! Uwielbiam Twoją kurę i moje szczęście 😀
HURRRA!
Bardzo się cieszę, że Ty się cieszysz! Doskonale wiem, że umiałabyś sobie uszyć co tylko dusza zapragnie, ale przecież nie o to w tym wszystkim chodzi 😀
Gratki JoHo 😀
Gratuluję Jo Ho! Szczęściara z Ciebie 🙂
Dzięki, Gosiu, za zabawę!
To ja dziękuję 🙂
Gratulacje dla Jo Ho 🙂 Kurka na pewno będzie w dobrych rękach 🙂
P.S. W przyrodzie cudnie 🙂
Oj! cudnie 🙂
Super, że kurka będzie miała śmieszno, lepiej niech znosi jajka ze śmiechu niż ze strachu:). A jak kurka nie da rady z jajkami, to pomogą bociany, bo teraz składają na potęgę.
Jo Ho fajnie, że tak ładnie się cieszysz. Miałaś szczęście, bo kurka coś gdakała, że chciałaby trafić w dobre ręce.
Elu, Ty jesteś cudna, ja nie mogę się naczytać :)))) i już konceptu brak, by odpowiedzieć!
Puchnę z dumy!
😀
Gratulacje dla Jo Ho.
Gratulacje dla Jo Ho. Kurka będzie miała z wiosną nowy dom.
Bocianny też fajne w naturze sfotografowałaś Małgosiu.