niedziela, 31 lipca 2016

Lato na półmetku…


mosaicfb25727659c00cbe1b4d15394048ce2ffb9be1c6


Własnie uświadomiłam sobie, że jutro sierpień…

Powyżej łąka z moich zdjęć 🙂 Niewiarygodne, ile kolorów ma lato!


A to łąka, którą właśnie szyję 🙂 r-DSC_1787


I jeszcze zdjęcia, z kwietnej sesji 🙂 , z nich stworzyłam mozaikę.r-DSC_1547r-DSC_1548 r-DSC_1593 r-DSC_1600 r-DSC_1609 r-DSC_1611 r-DSC_1613 r-DSC_1617 r-DSC_1629 r-DSC_1636 r-DSC_1637 r-DSC_1645 r-DSC_1648 r-DSC_1649 r-DSC_1651r-DSC_1664 r-DSC_1665 r-DSC_1669 r-DSC_1681


Jak ktoś dotrwał do końca, to ma niepowtarzalną okazję zobaczyć, co się dzieje w trakcie szycia 🙂 Powiedzmy, że jest to… łąka na stole!r-DSC_1791


 

komentarze (10)

  1. Iwona

    No to dopiero są zdjęcia! Zachwyt pełen!
    Gosiu, ja prawie wszystko mam w ogrodzie i bliskiej okolicy, ale trwa to chwilę (lato jest stanowczo za krótkie) i nie potrafię tego tak cudnie uchwycić (niestety, u mnie tylko zdjęcia z komórki).
    Piękny pled szyjesz i jak pracowita mróweczka łączysz skrawki 🙂
    No i świetnie, że zgłosiłaś poduchę do konkursu.

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Te wszystkie zdjęcia zrobione są w promieniu kilkuset metrów 🙂 , na wsi, gdzie byliśmy tydzień temu. Te i jeszcze trochę innych. Dobrze, że się opanowałam i pokazałam tylko niektóre 🙂
      Kwiaty są zachwycające, bardzo lubię.

      Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Z pewnością nie wszystkie kwiatki umiałabym nazwać. Znasz pewnie wszystkie Krysiu, tylko nie zawsze zwracasz na nie uwagę 🙂
      U mnie zamiast łąki powstaje raczej… rabata 😉

      Odpowiedz
  2. Ela

    Pasuje mi tutaj wierszyk:
    W ogrodzie przy domu
    Akurat w połowie lata
    Słońce ogłosiło konkurs
    Na miss kwieciego świata

    Wiadomość ta bardzo
    Kwiaty poruszyła
    Bo pierwsza nagroda
    Każdemu się śniła

    Różowa piwonia
    Swe listki nastroszyła,
    Bo w duchu o płatkach
    Jak róża marzyła

    Po chwili swą główkę
    Trochę rozchyliła
    Chcąc zwabić na słupek
    Pięknego motyla

    Dalia i hortensja
    W stałym trwały sporze
    Której bardziej do twarzy
    W lila jest kolorze

    Pogodziła je teza
    Nie nagradzać róż
    Tylko róże i róże
    To jest nudne już

    Zabrał głos kalafior
    Każdy kwiat jest ładny
    Mały czy też duży
    Przecież komuś służy

    Przytaknęła natura –
    Wybory zakończone
    I wszystkie kwiaty
    Dostały koronę

    Odpowiedz
  3. Ela

    Teraz o pracy inspirowanej letnią łąką:). Niby same pozszywane kwadraty (wiem, wiem ile to kosztuje pracy i czasu) a już zapraszają (w zależności od przeznaczenia) do kontaktu. Po zszyciu zaczniesz czarować, Gosiu i opowiadać historię pikowaniem , aplikacją, wyszywaniem i wtedy te proste kwadraty nabiorą stylu, elegancji i takiej urody, że na ich widok oglądacze rozdziawią buzie z zachwytu. I jeżeli będzie to na łące, to trzeba będzie uważać, by nie wpadł mały fruwaczek:)

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Ciągle zmieniam koncepcję pikowania… A że pracy przede mną sporo – ze złożeniem wszystkiego w całość, z fastrygowaniem, spinaniem agrafkami, szyciem przy szwach – pewnie coś się ostatecznie wykluje 🙂
      O fruwaczkach też myślę 🙂

      Odpowiedz

Skomentuj Ela Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *