Ten obrazek uszyłam z miesiąc temu. Jest to przede wszystkim próba zmierzenia się z nowym.
Kilka tygodni temu odwiedziliśmy Standen. Piękne miejsce.
Jak zwykle najpierw z zachwytem obejrzałam dom, by zaraz potem rozkoszować się byciem w ogrodzie.
Tym razem spotkała mnie dodatkowa niespodzianka i przyjemność. Otóż okazało się, że w jednym z ostatnich zwiedzanych pomieszczeń zorganizowano patchworkową ekspozycję. Kiedy z podziwem przyglądałam się pokazanym tam pracom, coś w mojej głowie kliknęło. Z pewnością widziałam kiedyś art quilty jednej z autorek. Jakiś czas temu, u Wiesi, w książce Wendy Dolan.
Autorka okazała się być przesympatyczną osobą.
Pod wpływem tych odwiedzin i nabytej książki powstał ten niewielki obrazek. Szyłam go wymyślając różne sztuczki i z zaciekawieniem przyglądając się osiąganym efektom. Zabawę miałam przednią.
Przepięknie malujesz! Aż trudno uwierzyć , ze to wszystko z pod igły wychodzi. No to miałaś super niespodziankę na koniec. Czasem dziwne ścieżki nas prowadzą w różne miejsca i jak tu nie wierzyć w przeznaczenie:)
Dziękuję Krysiu. Ja to nazywam przypadkiem, ale mniejsza o nazwę.
Zwyczajnie próbuję różnych rzeczy 🙂
Jedno się ciśnie na usta: Prześliczny obrazek! Uwielbiam takie klimaty.
Serdecznie dziękuję Karolina 🙂
Sliczny pejzaz :)))
A nad kupnem ksiazki zastanawiam sie, strasznie droga!
Dziękuję 🙂
A co do książki – piękne rzeczy mają piękne ceny 😉
Jeszcze zanim przeczytałam tekst, pierwsza myśl po spojrzeniu na obrazek to: O! Coś zupełnie nowego 🙂
Gosiu piękny obraz. Świetnie uchwyciłaś perspektywę 🙂
Wspaniale szyjesz Gosiu… a właściwie malujesz 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Basiu serdecznie dziękuję i pozdrawiam 🙂
Jeżuuuuuuuuuuuuuuuuuuu te kwiatki !!!!!! Żeby takie cuda wychodziły spod igły i nitki ???? Myślałam, że tylko pędzlem i farbami można malować tak piękne widoki 🙂 Mam nadzieję, ze zobaczę to na własne oczy 😉 To taka większa pocztówka z Anglii do nas wszystkich 🙂 Dziękujemy, bardzo mi się podoba.
A wiesz Jolu, że ja też tak myślałam, dopóki nie spróbowałam. Ciekawe rzeczy można zrobić przy użyciu igły i nitki, nie tylko ręcznie 🙂
Warto czasem spróbować nowego.
Jesteś artystą malarzem, który tworzy z materiałów i nici 🙂 Absolutnie !!! Te Twoje wszystkie łąki, trawy, kwiaty. ptaki, owady, ryby ………………. są jak namalowane 🙂
Buźka Jolu 🙂