Obfotografowałam ponownie kołderkę, o której już pisałam tutaj.
Zapraszam do lektury historii igłą malowanej 🙂
Tył podszyłam polarem. Najpierw przepikowałam top z ociepliną, dopiero potem dołożyłam polar. Wszystko jest połączone kilkoma szwami. Widać to poniżej:
Zgłaszam kołderkę Black & Rainbow do Hello Sunshine:
Wymiary: 150 cm x 205 cm.
Gosiu, fajnie, że pokazałaś trochę więcej szczegółów Twojego cudnego pikowania!
Już pisałam, że ta kołderka jest boska i razem z jesienną stanowią moje ulubione 🙂
Pozdrawiam i życzę powodzenia 🙂
Przy kolejnej prezentacji pracy starałam się pokazać/napisać coś nowego 🙂 Ale to raczej koniec powtórzeń.
Dziękuję 🙂
Na pewno fajnie bedzie się nia otulić. Rzeczywiście dopiero po blizswzym przyjrzeniu widac, ilez tam elementów i pracy i serca włożone. Drzewo juz chwialiłam, ale i motylki i słonko radosne fajne. Każdy kwadracik na inny nastrój:) raz wybieramy się nad morze, raz poczytamy sobie….
Właśnie tak – każdy fragment pracy mówi o czymś innym 🙂
Taka… hedonistyczna kołderka 😉
Jest imponująca – Kiedy wyskubać na to wszystko czas?
Ja na razie zaplątałam się w koraliki i sznurki maszynę rozkładam w następnym tygodniu:)
Pozdrawiam,
Em
Nie potrafię odpowiedzieć na pierwsze pytanie… Chyba mnie jest łatwiej, konsekwentnie ograniczam się do patchworku.
Również pozdrawiam 🙂
Wypisz, wymaluj (wyszyj, wypikuj:)) samo lato. Cudnista praca, jak najbardziej wpisująca się w ramy konkursu.
Samo lato, same przyjemności, sama radość 🙂 Chociaż to ostatnie zmącone nieco ponurymi myślami, doszyciem kosmosu i pikowaniem planet 😉
Piekna , letnia narzuta.Zycze powodzenia w konkursie ,.:)
Bardzo dziękuję!
Gosiu, to faktycznie historia Twojego malowania igłą, bo w pikowaniach poznaję elementy Twoich wcześniejszych prac. Taka kołderka – Matka 🙂 A przy okazji powstał piękny kolaż
Ładnie to ujęłaś Aniu. Rzeczywiście ta praca zawiera fragmenty prac mniejszych i chyba kończy pewien cykl. Ale nie jestem pewna.
Piękny quilt, Małgosiu. Dokładnie w Twoim stylu 🙂
Dziękuję za udział w zabawie i życzę powodzenia !!!
Tak myślę, ze jak ktoś lubi szalone, wyraziste połączenia, to pewnie się podoba. Lubię tak szyć 🙂
Dziękuję bardzo 🙂