sobota, 19 grudnia 2020

Odrobina jesieni



Zbliża się koniec roku i pomyślałam, że chciałabym uporządkować i ocalić od zapomnienia kilka rzeczy, pokazując je tutaj. Niewiele szyję obecnie, a te trzy pięknotki powstały z potrzeby chwili.


Poniżej inne sekretniki, uszyłam je jeszcze w sierpniu lub wrześniu i sfotografowałam. Niektóre są podobne do tych najpierwszych, inne całkiem nowe.

Te moje sekretniki znikają mi szybciej niż się pojawiają.







komentarze (7)

  1. Ela

    I co się dziwisz, Gosiu:). Znikają, bo to sekretniki-przydatniki. Przepiękne, są praktyczną ozdobą damskiej torebki. Dzięki wielkie za nie, ułatwiają życie i budzą radość.

    Odpowiedz
  2. KasiaKasia

    Gosiu sekretniki są przecudowne. Bardzo przydatne i używam je na co dzień.
    Zawsze myślę, ze jesteś przy mnie.

    Odpowiedz
  3. JolaJola

    Te jesienne też bym wszystkie chciała 😉 Nieustannie podziwiam Twoje pomysły na te wszystkie cudne drobiazgi i nie tylko. Pomimo, że niewielkie ale też pracochłonne. Urocze 🙂

    Odpowiedz

Skomentuj Małgorzata Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *