wtorek, 20 grudnia 2016

Pokoik do szycia i świąteczny bieżnik


r1-DSC_8337


Zdążyłam skończyć i bardzo się z tego cieszę. Zwłaszcza, że pokusa by zostawić, była w którymś momencie niezwykle silna. Wiem jednak, jak traktuję ufoki. Szkoda mi było tkanin, zwłaszcza tej ze środka, przypominającej… mróz.

Miało być szybko, wyszło całkiem inaczej. Głównie dlatego, że po pierwszym złożeniu kanapki i przepikowaniu okazało się, że wypełnienie jednak mi nie odpowiada. Fantastyczna, cienka bawełniana ocieplina, a jednak… za gruba. Zrobiła się kołderka, irytowało mnie to. Podobno bez prucia się nie liczy. Zwykle brak prucia mi nie przeszkadzał 😉 , teraz miałam w dawce za cały rok.


Ostatecznie wybrałam cienkie poliestrowe igłowane wypełnienie oraz pikowanie w trójkąty (poprzednie było inne). Narysowałam igłą dwie gwiazdki na rogach bieżnika…r-DSC_8304

…oraz jedną centralną. Oczywiście wzory są kontynuacją tego, co na obramowaniu. Wypikowana “siatka” miała mi pomóc w narysowaniu gwiazdek i tak się stało.r-DSC_8288


A teraz coś chcę pokazać…r-DSC_8315Kilka dni temu dostałam prezent pod choinkę, wbrew instrukcji nieopatrznie zajrzałam do środka paczki! Pokoik do szycia :)))) Drzwi otwarte, zapraszam 🙂
r-DSC_8325-001

Czasem myślę, że chętnie bym się w takim schowała i nie wychodziła.


r-DSC_8344

Ostatnio mamy trudny czas, tyle się dzieje niedobrych rzeczy, ale przecież idą Święta…


 Wymiary: 50 cm x 115 cm.


komentarze (35)

  1. Wiola

    Piękny świąteczny bieżnik, wysmakowany, dopieszczony. Fantastyczne pikowanie, szczególnie gwiazdki, które wyglądają rewelacyjnie. Prezent cudny, po prostu pięknidełko. Pokoik, pokoiczek, marzenie w wersji mini każdej szyjącej.

    Odpowiedz
  2. Ela

    Gosiu, ale żeby od razu przed pracownią dywan rozkładać:) To jak do Ciebie dotrzemy, chyba trzeba będzie użyć anielskich skrzydeł:)
    “Dywanik” jest ZACHWYCAJĄCY, gwiazdy na śnieżnym tle powalają. Wielkie WOW.Żałuję, że nadłożyłaś pracy przy pruciu, ale przecież wiem, że musiało być po Twojemu:)

    Odpowiedz
  3. HunPolka

    Jak widzę CZERWONE – to wymiękam :)) Bardzo ładna, wyważona praca. Z reguły środek jest z kawałeczków, a obramowanie z jednego kawałka, a u Ciebie odwrotnie, i bardzo dobrze, bo te wstawki z reniferami dodają “smaczku” całej pracy. Pikowane gwiazdki też super, a pokoik do szycia chciałabym, ale tyciu-tyciu większy :))

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Kocham czerwień. Najbardziej ciemną, głęboką. Kolor wina, burgund… och… Uważam jednak, że trzeba z nią dość roztropnie postępować, w nadmiarze mi szkodzi 🙂
      Chciałam coś prostego, może nie do końca tak wyszło, ale z efektu jestem zadowolona 🙂
      Pozostaje mi życzyć takiego pokoiku 🙂 Życzę!

      Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Byłam BARDZO grzeczna w tym roku 😀 , ale prezent i tak mnie zaskoczył. To moja Przyjaciółka ma takie genialne pomysły! I kocha rękodzieło 🙂

      Odpowiedz
  4. kiboko

    Piękny bieżnik i podziwiam pikowane gwiazdki – świetne są ! Pokoik latarenka bardzo mi się podoba, ktoś miał rewelacyjny pomysł na prezent i czarodziejskie miejsce na jego zakup 🙂

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Dziękuję 🙂 Gwiazdki miały współgrać z użytymi tkaninami i chyba mi się udało.
      Pokoik dostałam od mojej kochanej Przyjaciółki, Eli (jest kilka komentarzy wyżej :)) Zamurowało mnie na jego widok! Gdzie wypatrzyła – nie dopytałam, Ona kocha rękodzieło, więc zawsze coś wypatrzy!

      Odpowiedz
  5. JolaJola

    ZACHWYCAJĄCY dywanik i pokoik i cały zestaw z tymi super świeczkami 🙂 🙂 🙂 Macie rację, tylko wejść i się zaszyć 😉 Po prostu – CUDO !!!!!
    Wesołych świąt dla Wszystkich i pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
  6. beeinquiltsland

    Małgosiu – będę monotematyczna – przepiękny bieżnik! :)))) I pokoik cudeńko. I w ogóle to tak miło się do Ciebie zagląda i podgląda.
    Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, żeby złe sprawy zrobiły natychmiastowy zwrot! Zdrówka Ci życzę i podsycam tego niegasnącego ognika co w Tobie siedzi i pozwala Ci tworzyć na potęgę!!! Rozpieszczaj nas i kolejny rok!
    Uściski na Święta i Nowy Rok.

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Kasiu, w takim razie i ja będę monotematyczna – cieszę się, że napisałaś, ostatnio znów myślałam o Tobie, a tu proszę, kolejna miła niespodzianka 🙂
      Kasiu, dziękuję za życzenia, zamierzam poświęcić moim osobny wpis, ale przecież to nieistotne – jesteś tu i teraz. Tęsknię za Twoimi uszytkami, pewnie nie jestem w tym odosobniona.
      Ściskam i pozdrawiam Ciebie i wszystkich chłopców, tych mniejszych i dużego 🙂

      Odpowiedz
  7. Mania

    Przepiękne ! Oba ! A bieżnik w kombinacji z tymi cudnymi świecami – cacuszko ! Troszkę mi Cię żal ,że musiałaś tyle pruć, ale rozumiem , nie cierpię wypchanych bieżników .. A do tego warto było bo efekt rewelacyjny 🙂

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Tak nie znoszę prucia, że chciałam w kąt, żeby się nie irytować, ale jak pisałam, wiem, że to byłaby śmierć pracy… Dziękuję za pochwały tym bardziej 🙂

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *