Po uszyciu Mikołajków zostało mi trochę paseczków, dokopałam się też do kawałków innych świątecznych tkanin. Uszyłam więc obrazek. A właściwie ramkę do obrazka. Komponowałam z tego co zostało, poza czerwoną tkaniną w złote napisy i tą na lamówkę. Oszczędzałam je nie wiem po co. Poszły pod nóż i tyle 🙂
Zawieszkę ze sznurka ozdobiłam drzewkiem. Tak mi pasowało. Lubię drzewa. Sarenki pewnie też je lubią, choć wcale o tym nie wiedzą. Zamieszkały w zaprzyjaźnionym domu 🙂
Wymiary: 24 cm x 24 cm.
Śliczny drobiazg, bardzo na czasie.
Zdecydowanie na czasie 🙂
śliczne sarenki na pięknej, zimowej polanie. Wspaniały świąteczny obraz ściegiem malowany.
Ściegiem malowany, jak ładnie 🙂
Piękna makatka, Gosiu!
Jak ja uwielbiam Twoją miłość do szczegółów 🙂
Prawda, miłość do szczegółów 🙂 Brzmi ładniej niż obsesja 🙂
Ładniutka 🙂
🙂
Kocham stworzaczki, a już sarenki w tak pięknej oprawie bardzo:).
Elu, jesteś niemożliwa. Niezwykle sumienna. Szkoda, że ogrom zajęć z jakim się zmagasz pochłania tyle Twojego czasu. Jesteś stworzona do kreatywnego działania 🙂
Jest śliczna !!! Ta i inne 🙂 Potrafisz stworzyć prawdziwy świąteczny klimat tymi wszystkimi paseczkami, detalami, sznureczkami, drobiazgami …………… 🙂
Bardzo mi się podobają 🙂
🙂 Niebawem pokażę resztę obrazków 🙂