wtorek, 19 stycznia 2016

Styczniowe chłody…


r-IMG_6768


Jak to czasem nam się zdarza weekend spędziliśmy na wsi. Miałam nadzieję, że będzie więcej śniegu, więcej mrozu, że przywita nas zima mroźniejsza i bielsza. Tak czy inaczej było pięknie! Niesamowita cisza i pusto dookoła, tylko tu i ówdzie przemykały przez pola sarny.


r-IMG_6766r-IMG_6765r-IMG_6759


 

komentarze (14)

  1. JolaJola

    Zdjęcie jak zdjęte ze ściany w IKEA, fantastyczne !!!! Wszystkie są piękne, po prostu cudowne okolice. Na tej wsi jest naprawdę fajnie, ludzie żyją tam pewnie zupełnie inaczej. Jak dla mnie to najważniejszy jest ten spokój 🙂

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Masz Ci los!, a ja myślałam, że takie moje i niespotykane, a ono jak miliony innych!!! 😉
      Żartuję Jolu, dla mnie ten spokój też najistotniejszy 🙂

      Odpowiedz
  2. Wiola

    Pięknie, spokój i cisza. Dobrze tak od czasu do czasu pobyć z dala od miejskiej wrzawy, pooddychać świeżym powietrzem, “przewietrzyć” głowę. Cudne zdjęcia.

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Lubię pracować, nawet bardzo i w zasadzie jestem zajęta od rana do wieczora i dobrze mi z tym, ale dla harmonii jest mi potrzebne takie “wietrzenie” 🙂

      Odpowiedz
  3. Gosia B.Gosia B.

    Gosiu:) nie myślałaś żeby profesjonalnie zająć się fotografią? Zdjęcia przepiękne.
    Chyba zamówię u Ciebie jakiś krajobraz bo mam wolną wielką ramę na jakiś obraz/fotografię:)
    A spokój to chyba marzenie wielu ludzi:) szczególnie tych co mają małe dzieci:)
    Chętnie przygarnęłabym jeden taki weekend na wsi- książka, kominek i pyszne winko:)

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Ależ oczywiście, że myślałam, czekam na sponsora – potrzebny mi sprzęt 😀
      Nieustannie mnie zaskakujecie swoimi komentarzami, to fantastyczne!
      A weekend z książką, kominkiem i pysznym winkiem – znam takie miejsca, mogę polecić 😀

      Odpowiedz
  4. Krysia

    Ja też marzę o takiej pięknej zimowej chwili na pięknym odludziu. Mróz w końcu i do mnie na chwile zawiatał, ale śnieg i słońce to już rzadkość wielka. Tym bardziej tęsknię, bo ja wyjątkowo lubię białą zimę. Jakże wtedy wspaniale smakuje ciepła zupa w domu, lub grzaniec….

    Odpowiedz

Skomentuj Ela Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *