Do torebki prezentowanej w poprzednim poście uszyłam tę kosmetyczkę. Ponieważ torba jest dwustronna, kosmetyczka też taka jest.
Poniżej obie strony pokazane jednocześnie. Przy wycinaniu elementów wierzchu bardzo pomocna była, jak zwykle, linijka Dresden. W jej niepozornym kształcie tkwi moc 🙂
Bardzo – na jedną stronę, śliczna – na drugą stronę 🙂
Dziękuję Ula 🙂
Szarości po bokach dobrze niwelują to przejście z fioletu do granatu.
Witam, jaki jest koszt takiej kosmetyczki?