Kolejny pokrowiec na urządzenie elektroniczne, ale tym razem mniejsze. I kolejne wywiązanie się ze złożonej obietnicy.
Miało być z małych kawałeczków, więc jest. Jak skrawków brakowało, docinałam, jak zwykle. Mnie osobiście bawi, jak ktoś mówi: jak Ci zostaną takie kawałeczki, to wiesz, może byś mi uszyła 😉 .
Zapięcie dosyć nietypowe – sówka, którą okręca się skórzanym rzemykiem (odcięłam sama kawałek skóry). Powinno zadziałać :), według mnie trzyma dobrze.
A tak to wyglądało pozszywane, wypikowane, przed złożeniem w ostateczną całość.
Wymiary pokrowca: 24 cm x 14 cm.
Wow, jakie cudeńko! wszystko mi się tu podoba, i kolory i szczególiki i pikowanie i dobór skraweczków. Wyszło bajecznie. Widzę, ze ja zdecydowanie wolę te słodkie kolory (ale nie przesłodzone!) niż wersję czarno-białą. Moja dusza potrzebuje kolorów. Miło popatrzeć na tę Twoją nową pracę. Zapięcie wymyśliłaś rewelacyjne i takie bardzo indywidualne.
Na szczęście każdemu pasuje co innego, inaczej byłoby nudno. To są dwie bardzo różne prace, ale i też dla dwóch skrajnie różnych osób.
Zapięcie jest pochodną pomysłu, który podpatrzyłam u znajomej ze wspólnego szycia. Myślę, że się sprawdzi i do tego jest niebanalne 🙂
Piękny pokrowiec, wszystko takie przemyślane, i ta kolorowa niespodzianka po podniesieniu klapki- rewelacja. A jeżeli chodzi o te kawałeczki ,to ja Małgosiu mam mieszane uczucia kiedy ktoś oglądając moje uszytki zadaje pytanie-” skąd nabrałaś tyle skrawków?”
Wygląda na to, że musimy zastanowić się nad dobrą odpowiedzią 😀 Może po prostu – kupiłam.
Mnie irytuje jak słyszę: że Tobie się tak chce…
Gosiu, rozpędzasz się, jak widzę. Kolejna kopertówka:). Piękny bukiet z wypikowanymi cudnie łodyżkami i listeczkami. Tak, jaki pisze Krysia, koloru nam trzeba:). Pięknie malujesz prace barwami. Pomysłowe zapięcie. Ogólnie: Śliczności!
Wywiązuję się 😉 , nie lubię, jak mi coś zalega i pilnuję się by do tego nie doprowadzać, przynajmniej dopóki nie pokończę wszystkiego, co trzeba.
Czasem od koloru trochę trzeba odpocząć 😉
Ja mam go ostatnio bardzo, bardzo dużo!
Gosiu, do Ciebie trzeba zaglądać codziennie 😉 Chwilkę mnie nie było, a tu dwa piękne pokrowce ☺
Uśmiałam się z tego przemycania koloru do wnętrza w czarno-białym etui.
Mnie i tak – bez względu na kolory i wzory, które rewelacyjnie łączysz – niezmiennie zachwyca perfekcja wykonania, dbałość o każdy szczegół. Podziwiam ☺
Żeby było codziennie coś nowego to raczej niemożliwe…
A co do perfekcji, warto do Ciebie zajrzeć, wtedy się człowiek napatrzy 🙂
No chyba kupię sobie tablet !!!!!! I też zamówię na niego ubranko 😉 Piękny ten tak samo jak poprzedni, chociaż inny. Cudne materiały, piękne kolory i idealnie dobrane w całość. A sowa jak wisienka …………… na torcie 🙂 Bardzo mi się podoba 🙂
P.S. I nawet motyl jest 😉
Nowa właścicielka nie lubi motyli, ale tu faktycznie przemyciłam kawałek 😉 Spostrzegawcza jesteś 🙂
Śliczny 🙂
🙂
przepiękna , super dopracowana i te kolorki !
Zadziwiająco sporo osób je lubi 😉 O kolorkach myślę.
Cudeńko!! Jestem zachwycona kolorami i perfekcyjnym wykończeniem. Wkomponowane detale podkreślają urok twojej pracy Gosiu. Uszytek wygląda jak damska kopertówka a nie jak ubranko na tablet.
Przyznam, że też miałam skojarzenie, że wygląda jak kopertówka…
Mam jednak nadzieję, że będzie chronić, co trzeba 😉 Kto wie, pewnie przeżyje to urządzenie, one teraz trwają krótko…
Piękne Świetnie wykorzystujesz te kawałeczki i je zestawiasz, podziwiam,
…wykorzystuję, zestawiam, a przede wszystkim wycinam z większej całości, by potem zszyć 🙂
Dla porządku odnotowuję, dotarła i spodobała się 🙂