Jakiś czas temu przeglądałam blog i z myślą o nadchodzącej wiośnie zrobiłam ten kolaż. Przy okazji przypomniały mi się różne prace, przez kilka minionych lat powstało ich naprawdę dużo. Ostatnio szyję zdecydowanie mniej, a jednak znowu coś mam pod igłą maszyny.
Kolejny rok za nami i kolejne podsumowanie. Nie wiem czy te prace są najlepsze, z pewnością z różnych powodów istotne dla mnie.
Z uwagą i zaciekawieniem przejrzałam tegoroczne prace i posty. Wybrałam te, które z jakiegoś powodu są dla mnie szczególne.
Mijający rok obfitował w twórczość, do której przyczyniły się zebrane przeze mnie, bądź te, którymi zostałam obdarowana, ŚCINKI TKANIN. Był też niezwykły z osobistych powodów, absolutnie różny od poprzednich minionych lat… A blog… blog doczekał ponad miliona odsłon!, co jest dla mnie nieustająco miłym zaskoczeniem.
Koniec roku to czas na posumowania. Jak zwykle trochę prac powstało i jak zwykle bardzo u mnie kolorowo.
28 sierpnia blog doczekał miliona odsłon. Niewiarygodne jest to, że zajrzałam akurat w momencie, kiedy licznik zarejestrował ten fakt.
Być może powinnam ogłosić to we wszelkich możliwych miejscach, zwłaszcza tych najbardziej popularnych 😉 Ale nie zrobię tego, w zasadzie po co?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich tu zaglądających, miło mi, że macie na to ochotę.
Małgorzata
Wiosna minęła, trochę mi szkoda, jak zwykle…
Drugie w tym roku zestawienie skończonych prac 🙂
W porównaniu z ubiegłymi latami, skromnie. Jednak kilka prac powstało, cieszę się nimi 🙂
W poprzednim wpisie pokazałam pięć wybranych prac, czy raczej postów, które z jakichś względów okazały się dla mnie najważniejsze. Jest to wybór mocno okrojony, nie do końca oddający rzeczywistość, ponieważ zwykle to co szyję jest dla mnie ważne i obarczone pewną dozą emocji.
Postanowiłam, jak poprzednim roku, pokazać moje prace razem 🙂 Okazuje się, że to setny post w 2017!
Mija kolejny rok i chyba dobrze zatrzymać się na chwilę i wrócić do prac, które powstały. Świetną okazją jest coroczne linky organizowane przez Cheryl. Bardzo za nie dziękuję.