… czyli Kociambry w nowej odsłonie 🙂
Uszyłam dla znajomych, którzy przybędą z daleka.
Może pamiętacie Dwa Kociambry, które stworzyłam w ubiegłym roku? Szare, minimalistyczne. Pokazałam je ostatnio fejsbukowej grupie, do której należę i wygląda na to, że bardzo się spodobały. Poduchy dla M. i R. miały być w brązie, beżu i czerwieni (chyba nic nie namieszałam?). Pomyślałam, czemu nie spróbować sięgnąć do sprawdzonego pomysłu, rzecz jasna modyfikując go trochę. Koty musiałam narysować od początku, przystroiłam też je nieco :). Planowałam szyć z innych tkanin, ale… znów zrobiłam trochę zakupów a materiały, które kupiłam tak mnie zachwyciły pięknym odcieniem czerwieni, że pierwotna koncepcja padła i uszyłam jak widać 🙂
Tkaniny są zasadniczo z Robin’s Patchwork. Minęły dwa lata, odkąd byłam osobiście w tym sklepie!, tam właśnie zaczęła się moja patchworkowa przygoda! Wprawdzie to sklep internetowy, ale Właściciel był tak miły, że zgodził się na moje osobiste zakupy. Wiedział co robi 😉 – najpierw wpadłam w zachwyt widząc przepiękne tkaniny, a potem skończyło się szmatkowym nałogiem. Sklep ten darzę ogromnym sentymentem, wiadomo – pierwszy!
A niedługo, mam nadzieję, powstanie coś z kolejnych tkanin z tego sklepu, bowiem umówiłam się na to z Właścicielem.
Pozdrawiam 🙂
Wymiary: 45 cm x 45 cm.
Zachwyciłam się!.Bardzo dostojne, eleganckie, wysmakowane. Śliczne plecki z guziczkami:). Obdarowani powinni mruczeć:) z radości.
Jak zwykle mam uśmiech od ucha do ucha, jak czytam, coś napisała. Mruczeć z radości… 🙂
Gosiu, urocze!
Cudne koty wyczarowałaś 🙂
A na oglądaniu przyłapała mnie moja córka-kociara i miauczy, że też takie chce…
I cóż – znów obiecałam, że w wakacje spróbuję…
Nieskromnie rzeknę, żem zadowolona 🙂
Iwonko!, nie ma co próbować, tylko szyć. Nie sądzę by sprawiły Ci kłopot 🙂
A ja z tych brązowych kwiatków szyłam misie – jak widać są uniwersalne 🙂
Misie, koty… Ta tkanina zagościła w mojej jesiennej kołderce, fakt – uniwersalna 🙂
Śliczne kociaki wyszły, a jeszcze taka super para. Kolorystycznie fantasycznie się uzupełniają. sa idelane nic dodać, nic ująć. Obdarowani na pewno będż zachwyceni.
Pan Mucha poważny kocur, Pani Kokardka nieco zalotna 😉
Cóż można powiedzieć?, znowu mistrzostwo świata, koty są urocze.
Koty zawsze są urocze i budzą zainteresowanie!
Dziękuję Wiolu 🙂
Piękne materiały, śliczne kolory i oczywiście super pomysł !!! Nie wspomnę już o wykonaniu 🙂 Ela ma rację będą mruczeć z zachwytu 😉
Miłośników kotów jest co niemiara, to i temat na poduchy jak znalazł! Wiesz coś o tym 😉
Jakie milusie kotki. Śliczności. Mruuuuuuuuuczę z zachwytu.
Dziękuję Kasiu, mrucz, mrucz 😉