W poprzednim wpisie pokazałam pięć wybranych prac, czy raczej postów, które z jakichś względów okazały się dla mnie najważniejsze. Jest to wybór mocno okrojony, nie do końca oddający rzeczywistość, ponieważ zwykle to co szyję jest dla mnie ważne i obarczone pewną dozą emocji.
Postanowiłam, jak poprzednim roku, pokazać moje prace razem 🙂 Okazuje się, że to setny post w 2017!