Miało już nie być elfów, ale okazało się, że małe dziewczynki ich potrzebują. A przynajmniej tak myślą dziewczynki duże 😉 i dlatego czasem jeszcze jakiś przyfrunie.
Gosiu każdą Twoją pracę z chęcią bym przygarnęła 🙂 takie piękne prace są swoistą ozdobą każdego domu.
Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne arcydzieła 🙂
Urocza po prostu. Jeszcze jedna taka i zacznę prosić Mikołaja, żeby podarował maluszka w rodzinie:)
Tak pięknie się cieszysz z małych rzeczy (bawełniane nitki), aż miło czytać:)
Dziękuję Grażko, brakowało mi Ciebie!
Zaglądałam na blog dziesiątki razy, coś tam nawet skrobnęłam, ale cisza i cisza. Cieszę się, ze zawitałaś ponownie 🙂
Cudowna !!!! Na pewno spodoba się Majce, do której trafi, mam przynajmniej taką nadzieję. To wyjątkowa osóbka pod wieloma względami, dlatego myślę, że spodoba jej się ten wyjątkowy prezent urodzinowy 🙂 W pięknych kolorach i oprawie ten Elf Serducho, bardzo mi się podoba 🙂 Też mogłabym taką mieć 😉
jaki słodziak!
perfekcyjna pod każdym względem
jestem Twoją fanką
I znów się zarumieniłam…
czyli krew Ci dopłynęła do polików, tak? 😉
trza się cieszyć, znaczy żeś żywa 😀
Zgadza się 😀 , na dodatek zajadów od tego śmiania się przez Ciebie dostanę!!!
zyrtec jakby co…
… albo witaminy B
Ładniutka 🙂 Elfy przecież są wszędzie 🙂
No przecież!
Czasem trzeba jakiegoś złapać i wpakować na poduchę 😉
Niedościgła artystka.Skąd ty masz te pomysły.
Przepraszam , miało być Ty dużą literą. Tak to jest jak się jednym okiem ogląda telewizję i pisze na komputerze.
Oj tam, bez przesady 🙂 ! Pomysły siedzą w głowie, mnożą się nieustannie, ręce nie nadążają…
Ależ nie ma za co!!! Tu nie Wersal :)))
Pozdrawiam serdecznie!
Gosiu każdą Twoją pracę z chęcią bym przygarnęła 🙂 takie piękne prace są swoistą ozdobą każdego domu.
Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne arcydzieła 🙂
Dziękuję, ależ mnie chwalicie, nadrabiam przez wszystkie lata!
Również serdeczności!
Urocza po prostu. Jeszcze jedna taka i zacznę prosić Mikołaja, żeby podarował maluszka w rodzinie:)
Tak pięknie się cieszysz z małych rzeczy (bawełniane nitki), aż miło czytać:)
Ależ Elu, proś, tylko nie wiem, czy Mikołaja ;)))
Cieszę się niesamowicie, to fakt, nawet z drobnych rzeczy.
Piękna jest i tyle 🙂 .
Dziękuję Grażko, brakowało mi Ciebie!
Zaglądałam na blog dziesiątki razy, coś tam nawet skrobnęłam, ale cisza i cisza. Cieszę się, ze zawitałaś ponownie 🙂
Cudowna !!!! Na pewno spodoba się Majce, do której trafi, mam przynajmniej taką nadzieję. To wyjątkowa osóbka pod wieloma względami, dlatego myślę, że spodoba jej się ten wyjątkowy prezent urodzinowy 🙂 W pięknych kolorach i oprawie ten Elf Serducho, bardzo mi się podoba 🙂 Też mogłabym taką mieć 😉
“Też mogłabym taką mieć”… to Twoje rozpoznawalne hasło Jolu 😀
Kolorowa i bajkowa, wspaniała 🙂
Miło mi, dziękuję!