środa, 1 czerwca 2016

Dzień Dziecka i Piraci


r-IMG_8775


Szyłyście kiedyś… morze? To, które przyszło mi w udziale tworzyć, jest najeżone niebezpieczeństwami i… szpilkami 😉

Jak tylko zabieram się za ten uszytek, niezmiennie przychodzi mi na myśl moje dziecko, które dzieckiem już nie jest i jego klocki lego. Z pewnością grasowali wśród nich piraci 🙂 I jeszcze piosenka, prześladująca mnie odkąd zabrałam się za te szmatki, która towarzyszyła nam w czasie wypadów na żagle…

Bum cyk cyk i rata rata, nie ma to jak los pirata

Kto na drodze raz mu stanie, z tego kasza na śniadanie!


Dzieciom małym i dużym, i wszystkim tym, którzy dziecko w sobie pielęgnują – najlepsze życzenia!


komentarze (22)

    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Jakiś czas temu doszłam do wniosku, że lubię patchwork ponieważ bardzo przypomina mi puzzle. A te z kolei chętnie układam, rzadko niestety, z wiadomo jakiej przyczyny -czasu na wszystkie “lubię” nie starcza 🙂

      Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Dotąd na szczęście obyło się bez rozlewu krwi, mam nadzieję, że tak zostanie w trakcie dalszego szycia :))) Oczywiście obowiązkowe kłucie zaliczone!

      Odpowiedz
  1. Ela

    Zapowiada się fantastyczna przygoda. Dobrze, że szpilki nie ranią żyjątek:) A kasza manna z supłami to dotkliwa kara za wejście w drogę piratowi:). U mnie również, za raz po zerknięciu na zdjęcie. myśli poszybowały ku chłopcom. J. aktualnie na morzu, może nie spotka piratów, bo za kaszą nie przepada:).

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      Wiesz Elu, żarty żartami, ale prawdziwych piratów nie da się lubić, nie ma za co. Kto jak kto, ale my wiemy to doskonale!
      Też na myśl przychodził mi J., choć nie tylko.

      Odpowiedz
  2. Basia

    Bo kiedy pirat się obudzi (…) z mlekiem pije szybką kawę i wyrusza na wyprawę 😉
    Moja Córcia uwielbia tą piosenkę (od urodzenia jej ją śpiewam), a ja uwielbiam Orkiestrę Dni Naszych 😀
    Ten patchwork będzie absolutnie niesamowity 😀

    Odpowiedz
    1. MałgorzataMałgorzata Autor wpisu

      No proszę! Masz w domu kolejną fankę szantów 🙂 Ostatnio nie mogę uwolnić się od tej melodii 🙂
      Kołderka zapowiada się całkiem inna od dotychczasowych prac – wzburzona nieco 😉

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *